Placement
Mój placement dostałam bardzo szybko, bo 4 maja. Trochę
zwlekałam z tym postem, ale nawet nie wiem czemu. Był to piątek i wracałam z
treningu z Anią i moją przyjaciółką, gdy nagle dostałam maila od FLEX-a o
tytule „placement raport”. Byłam mega zaskoczona, bo nies podziewałam się, że
dostanę go tak szybko. Byłam chyba trzecią osobą z FLEX-a która go dostała.
Oczywiście na początku się mega ucieszyłam i starałam się coś przeczytać, ale z
podekscytowania nie miałam jak. Gdy zobaczyłam, że jadę do stanu Georgia bardzo
się ucieszyłam. Na przystanku próbowałam przeczytać maila, ale nawet nie miałam
jak bo z podekscytowania nie mogłam się skupić a jak próbowałam Ani coś
powiedzieć to nie mogłam się wypowiedzieć. Gdy weszłam do autobusu stwerdziąlm,
że resztę przeczytam w domu. Byłam po treningu więc szybko wzięłam prysznic,
ale w tym czasie Ania zdążyła sobie przesłać maila i zobaczyć moją szkolę i
okolice xdd Potem zadzwoniłam do mamy i taty i im opowiedziałam o tym, gdzie
spędzę najbliższy rok. Tego samego dnia, gdy wróciłam z wolontariatu „Wings for
life” już byłam umówiona na rozmowę na Skypie z hmom. Bałam się, że ta rozmowa
będzie bardzo niezręczna, ale na szczęście szybko złapałyśmy kontakt i nasza
pierwsza rozmowa trwała 1h. Jestem z nią cały czas w kontakcie i często
rozmawiamy na Skypie.
Jak już napisałam najbliższy rok spędzę w stanie Georgia w
miejscowości Loganville. Jest to miejscowość położona około godzinę od Atlanty,
która jest stolicą Georgii, a także znajduję się około godzinę od Athens.
Miejscowość ma 11 tys. mieszkańców. Moja rodzinka składa się z hmamy, htaty,
6-letniej hsiostry, a także najmniejszy członek rodziny przybędzie w styczniu
2019. Będę miała 5 kotów i jednego z nich niedawno zaadoptowali. Będę miała
swój pokój i praktycznie swoją łazienkę, bo hsiostra używa prawie cały czas
rodziców. Będę ich pierwszą Exchange studentką. Hmama bardzo chciała osobę z
Polski, bo sama jest zainteresowana historią i kulturą Polski. Hmom zna o
historię polski o wiele lepiej niż ja. Wraz z rodzinką 8 września wybieram się
na ślub brata hmamy. Będzie to całodniowa wyprawa do stanu Virginia, więc będę
miała możliwość odwiedzenia wielu stanów, z czego się bardzo cieszę.
Wylatuje 7 sierpnia, ale w Warszawie muszę być 6. Spędzę noc
w hotelu wraz z innymi flexerami, gdyż FLEX chce uniknąć sytuacji, w której na
lotnisku rezygnujemy z programu, bo nie chcemy zostawiać rodziców. 7 sierpnia
mamy lot z Warszawy do Waszyngtonu gdzie spędzamy noc i następnego dnia z rana
każdy wylatuje do swojego miasta. Naszczęście nie jestem jedyną flexerką, która
leci do Georgii. Do mojego miejsca docelowego, czyli Atlanty będę leciała z
najprawdopodobniej z Moniką 😊
Szkołę zaczynam 1 sierpnia, będę niestety tydzień później,
ale już szkoła jest poinformowana i 8 sierpnia z hmom idę do szkoły, by mnie
zarejestrować, a następnie wraz z koordynatorką kupić przybory szkolne.
Niedługo napiszę posta o ciekawostkach o Georgii, a także trochę więcej o programie FLEX. Post o przygotowaniu przed wyjazdowym zorganizowanym przez program FLEX powinien pojawić się w tym tygodniu 😃
Jak chcecie się dowiedzieć więcej o programie Flex zapraszam was także do czytania blogów innych flexerów: Magdy i Wiktora 😊
ig:anpetryk & alexpetryko
sc: olka4567 & anka2580
Alex
Czy zdarzyło się już we flexie, że ktoś zrezygnował na lotnisku przed odlotem? Georgia to ciekawy stan, zresztą dla nas chyba każdy byłby ciekawy XD Powodzenia i szczęśliwego lotu!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńPonoć się raz tak zdarzyło, ale to parę lat temu i nie była to osoba z Polski tylko z innego kraju.
UsuńDziękuję !
Jak dla mnie to mało fajne ze nie możecie bc z rodzicami na lotnisku, ale z drugiej steony jestem w stanie zrozumiec o co chodzi. Zazdroszczę ze lecisz z kims samolotem, razem będzie o wiele raźniej😊 A co do stanow to jest świetny, sama tez chciałam tam jechać hah fajnie ze bedziesz miała młodsza hsiostre z takimi dziećmi łatwo się dogadac a do tego bedziesz miała łazienkę na dobra sprawe dla samej siebie
OdpowiedzUsuń